Amira miała tylko jeden cel opuścić tą przeklętą wyspę, najlepiej wraz z krewniakiem oraz kilkoma ciekawymi artefaktami. Tropienie jadowitych potworów nie mieściło się w jej planach. Spojrzała więc na towarzyszy - na pewno chcecie to robić - zapytała - to przecież nie ma żadnego sensu, możemy zginąć idiotyczną śmiercią, a korzystając z niepogody możemy bezpiecznie opuścić ich teren żerowania. Zresztą i tak nie będziemy pewnie tędy wracać
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett |