- Szkoda na niego oddechu, wszyscy w tej zapomnianej dziurze są mordercami i degeneratami. Jego pewnie też ktoś zaraz sprzątnie. Może nawet smok zajmie się nim osobiście i potraktuje jak baranią przekąskę. W końcu ciężko się tłumaczyć rozkładając się w żołądku - Rewi miał już dosyć tych zaplutych i zdziczałych ludzi. |