Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-05-2007, 21:01   #23
Kolmyr
 
Kolmyr's Avatar
 
Reputacja: 1 Kolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetnyKolmyr jest po prostu świetny
Już celował z napiętego łuku w łysego jegomościa gdy jego uwagę odwrócił dziwny taniec maga jego atak jako kurczaka i nagły wybuch jaki wywołal. Zaskoczony opuścił broń gdy cała sytuacja się uspokoiła przyjrzął się czteroosobowej kompani. Ork szalony mag o całkiem sporej mocy jakiś rycerz i... tak to był paladyn. Zaklął szpetnie pod nosem z tym stróżem prawa nie będzie mu lekko ale wietrzył w tym zysk i nielada przygode. Gestem pokazał Cormacowi że powinni się przywitAć I że to jemu powinien pozostawić powitanie. Młodzieniec przynajmniej narazie postanowił mu zaufać. Wyszedł powoli z krzaków starając się narobić troche hałasu tak aby nie zostać potraktowanym jako wróg. -Witajcie dzielni wojownicy jestem Kolmyr podróżnik i przedni strzelec a ten młodzieniec który idzie za mną to Cormac obaj podróżowaliśmy do Merhyry lecz przyciągnęły nas tu odgłosy walki. Chcieliśmy zainterweniować ale widze że sami świetnie sobie radzicie. Możecie powiedzieć co was tu sprowadza i dokąd zmierzacie? Może warto wędrować razem? - zapytał nie konsultując tego ze swym towarzyszem . Cały czas starał się wyglądać dość pewnie zresztą... tak właśnie się czuł.
 
__________________
To była dłuuuga przerwa... przepraszam wszystkich i ogłaszam oficjalnie... wróciłem !!!
Kolmyr jest offline