Wątek: Parowanie
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-05-2007, 21:16   #25
Malkav3
 
Reputacja: 1 Malkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodze
Cytat:
Napisał Yaneks Zobacz post
Monkey, jesteś pewien, że topory są cięższe od mieczy?
Nie koniecznie.
Miecze są na ogół całe ze stali albo żelaza, tak naprawdę niewielkie ma to znaczenie.
No ale wracając do tematu... Topory wcale nie są cięższe od mieczy, ale inaczej wyważone. Potęga topora polega właśnie na wyważeniu odwrotnym do dobrego wyważenia miecza. Miecz musi mieć jednakową wagę w każdym punkcie, a topór - tylko na końcówce. Dlatego toporami się trudniej paruje - są cięższe na końcu, ale jak weźmiesz zamach i uderzysz to... no nie muszę kontynuować

Zgadzam się z Radosławem, jednak jeżeli mamy pomijać wszystkie zasady, ponieważ nie są korzystne, wtedy ciągle zwyciężamy i gra traci swój urok
Ale bzdura ^^ miecz jednakowo wyważony w każdym punkcie. miecz wyważony jest na jelec, dokładniej na jakieś 5 cm nad nim. Natomiast topór jest zazwyczaj mały i lekki. Przynajmniej te z naszego średniowiecza. To w rpg znajdujemy tobory 2-ręczne nie będoce berdyszem.

Co do parowania KIŚCIENI - patrz RPG korbacz itp. (korbacz to odpowiednik bata na krótkim trzonku) To tarczą ciężko go sparować. Lecz ciężko go stosować.

Jako że nieraz zdażyło mi się walczyć w realu, czytać nauki mistrzów średniowiecznych jak Fiore dei Liberi i Lichtenauer. Wypowiem się o parowaniu.
Mistrzowie radzili zchodzić z pola ataku przeciwnika wystarczy odsunąć się o 10-20 cm a on nie trafi. Nie blokuje się bo to oznaka utraty inicjatywy, straty tempa i ułątwia przeciwnikowi kolejny atak. Po co udeżyć w miecz przeciwnika, który blokuje. Łatwiej np. półtorakiem RPGowym (długi miecz) przenieść wagę broni drugą ręką i zmienić drogę cięcia. Blokowaniem można nazwać tzw. BINDEN czyli odtworzenie ataku przeciwnika. To szkoła niemiecka. (Lichtenauer) Polega to na tym iż jak twój przeciwnik atakuje cię z nad głowy przejmując inicjatywe robisz to samo by jej nie stracić, co jest jego celem. binden to zejscie mieczy po którym następuje siłowanie się nań. Ale to już coś innego. Szkoła włoska Fiore dei Liberiego polega na utrzymaniu dystansu i wykożystaniu ataku przeciwnika. Niemiecka na zblizeniu, siłowaniu na broni i przejścu do parteru.
Jak atakujesz bij w przeciwnika nie w miecz.
Nie paruje się płązem czyli bokiem miecza bo to głupota. Jak już trzaba ratować życie parowaniem. Co innego zbicie! Zbicie polega na obrucenie ataku przeciwnika na jego niekożyść.
Co do parowania tarczą też tak cudownie nie jest. Zbyt długo przytrzymasz tarczę w górze to nie zobaczysz co kombinuje przeciwnik. Temu lepiej się nieraz odsunąć.
 
__________________
"Życie zaczyna się po śmierci"

"Vivant omnes virgines
Faciles, formosae"

Ostatnio edytowane przez Malkav3 : 23-05-2007 o 21:45.
Malkav3 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem