Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-12-2016, 17:44   #45
Leminkainen
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
powód jest prosty skoro nabywca i tak zainstaluje optykę to po co się bawić w instalowanie i ustawianie przyrządów mechanicznych?

są jednak dosyć liczne przykłady przyrządów mechanicznych, paradoksalnie, wbrew temu co wynikałoby z Ołowiu tam gdzie chodzi o szybkość oddania strzału mechaniczne przyrządy celownicze wygrywają nad optyką, ale to kwestia szybkości kosztem precyzji takie przyrządy mechaniczne są duże i szybkie ale nie oferują takiej precyzji jaka jest wymagana do strzelania na większe odległości (np szeroką muszkę łatwiej nkierować na cel ale na większych odległościach po prostu ten cel zasłoni) autorzy ołowiu nie wdawali się w dzielenie na precyzyjne i szybkie przyrządy mechaniczne więc, no cóż, wszystkie są wolniejsze od optyki a jedynym ograniczeniem optyki jest zbyt duże powiększenie na małych dystansach.


klasyczny przykład: ghost ring


kolejną rzeczą nad którą ostatnio dumam to ogień osłonowy (i pewne podobne do niego problemy)

Ok popatrzmy na podstawkę wg niej jak chcesz przydusić ogniem musisz: tu nie będzie dokładnego cytatu ale zasadniczo walić z czego tam masz przez 3 segmenty i jeśli wypadnie 1 to masz szansę na trafienie kogoś, nie zależnie czy miałeś pompke i oddałeś w tym czasie dwa strzały czy miniguna który wystrzelił kilkaset... trochę absurdalna sytuacja że 2 strzały dają ci taką samą szansę trafienia jak kilkaset...

Im bardziej sie nad tym zastanawiam tym bardziej wychodzi mi że można opracować wspólny mechanizm obejmujący: ogień przygniatający, strzelanie ogniem posrednim (bądź poza zasięg strzału celnego) z broni strzeleckiej i artyleryjskiej, oraz do celów niewidocznych, za osłonami, zasłoną dymną... Po zastanowieniu dochodze do wniosku że wbrew pozorom jest to problem podobny.

Podobieństwo wynika z tego że niezależnie czy z 2km walisz w bazę gangerów z kaemu, ostrzeliwujesz ich z moździerza czy strzelasz serią w parkan za którym schował się ganger twój sukces w mniejszym stopniu zależy od indywidualnej zręczności a w większym od "nasycenia obszaru środkami ogniowymi" czy jakiego tam eufemizmu używa się w armii. Ba, oficerowie uczą się obliczać ilośc amunicji artyleryjskiej niezbędną do wykonania konkretnego zadania. Więc wydaje mi się że i w tym przypadku można by opracować jedną mechaniczną zagrywke która pozwoliłaby na rozwiązanie tych różnych a w gruncie rzeczy podobnych problemów.

Przykłady? Z czego już się wiele razy nabijałem, kb z celownikami skalowanymi do 2000m, ba Enfieldy miały mocowany do drewnianej kolby(!) dodatkowy celownik tzw volley sight (celownik salwowy) 019-1.jpg Photo by maximusotter | Photobucket skalowany do 3500 Jardów!

Oczywiście nikt nawet nie marzył o celności na takich dystansach, ale kiedy cała kompania piechoty zebrała się i strzelała salwami dało się uzyskać jakieś efekty. IWŚ szybko pokazała że koncentrowanie piechoty w zasięgu artylerii wroga nie jest dobrym konceptem ale wcześniej w starciach z mniej "cywilizowanym" wrogiem podczas starć w koloniach pozwalało to "nadgryźć" wcześniej siły przeciwnika który nie posiadając adekwatnej broni nadrabiał to liczebnością (Np Zulusi). Podczas I i II wś (a i później np podczas wojny o Falklandy) karabiny maszynowe na stałych podstawach wykorzystywano do prowadzenia ognia pośredniego, np ostrzeliwania skrzyżowań za linią frontu (często z użyciem wysuniętych obserwatorów) W zasadzie na podobnej zasadzie prowadzi się większość ostrzałów artyleryjskih ogniem pośrednim.

Oczywiście wiem że problem jest trochę wydumany (w ZSA każdy dwa razy obejrzy nabój zanim go wystrzeli [a przynajmniej powinien]) ale czasem może się przydać (np widzisz gromadkę ganerów na postoju i chciałbyś trochę ich nadszarpnąć jeszcze zanim pognają w zastawioną zasadzkę) dlatego myślę że jest to dobry pomysł żeby połączyć to w jednej regule mechanicznej
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem