Wątek: Amnezja
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-05-2007, 22:18   #5
Zirael
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Bianca

Pomału zbudziły ją promienie słońca kładące się na jej twarzy oraz kamyki, nieprzyjemnie wbijające się w skórę policzka. Gdzie ja jestem? Czemu nie przygotowałam sobie wczoraj wygodniejszego posłania? zapytała samą siebie. Chwila. Czy oby na pewno przygotowywała wczoraj jakiekolwiek posłanie? Co w ogóle wczoraj robiła? A przedwczoraj? Dwa dni temu? kiedykolwiek? Jakiekolwiek wspomnienie, choćby jedno małe, malutkie wydarzenie? Nic nie pamięta. Kim w ogóle jest?
Zdezorientowana wstaje z ziemi. Z jej ramienia zsunęła się torba. Podniosła ją z ziemi, rozglądając się dookoła. Może chociaż to miejsce nasunie jej jakiekolwiek wspomnienia? Nic. Pustka. Zupełnie jakby pierwszy raz widziała na oczy to miejsce. Chociaż może kiedyś już tu była. Kto wie?
No właśnie. Kto.
Z otępienia wyrwał ją głos nieznajomego. "Witaj człowieku czy możesz mi powiedzieć Co u licha tu się wyrabia?" Odwróciła się w kierunku głosu i ujrzała elfa z blizną na policzku, najwyraźniej zaczepiającego jakiegoś staruszka. Podeszła do nich szybkim krokiem.
"Witajcie. Czyżbym nie była jedyną osobą nie wiedzącą co się dookoła dzieje? Czy wiesz cokolwiek o tym miejscu, dobry człowieku?"