Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-12-2016, 22:27   #11
Ismerus
 
Reputacja: 1 Ismerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputację
Kiedy ich zleceniodawca wyszedł, Oskar znowu położył nogi na krześle i podniósł puchar do ust. Upił spory łyk, po czym, z dużym hałasem, uderzył nim o stół.
-Nie jestem, towarzysze, dobry w przepatrywaniu ani w skradaniu się. Dlatego nie obraźcie się, jeśli z wami teraz nie pójdę. Natomiast chętnie rzucę się w wir walki, jako pierwszy. Moje ostrze, dawno nie posmakowało krwi.- po czym roześmiał się cicho i pogłaskał swój miecz.
 
Ismerus jest offline