Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-12-2016, 14:03   #164
sunellica
tajniacki blep
 
sunellica's Avatar
 
Reputacja: 1 sunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputacjęsunellica ma wspaniałą reputację
„A myślisz, że po cholerę chcę iść nie wiadomo gdzie, do nie wiadomo kogo? Na wycieczkę krajoznawczą?” Półelfka zmarszczyła brwi, gryząc się w język. Nie lubiła obu krasnoludzić. Nie popisały się… tak samo zresztą jak i ona, ale przynajmniej kapłanka okazała jakąkolwiek skruchę, czego nie mogła powiedzieć o nich.
A już zwłaszcza o Turmalinie… księżniczce von dupenstein.

- O ile dobrze pamiętam, to jutro wybieramy się do Thundertree by odnaleźć druida, który może posiadać informacje na temat miejsca przetrzymywania Pana Gundrena… - mruknęła półelfka, poprawiając ramiona plecaka. - Pomyślałam, że nie ma co marnować czasu i możemy przejść się dzisiaj do miejsca, które jest bliżej miasta… - po cholerę się ona tłumaczyła, tej cholernej cycatej wiedźmie?! Kobieta westchnęła ciężko.
- Chodźmy więc… - dodała spolegliwie. - Musimy zdążyć na pogrzeb Piąchy
 
__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"
sunellica jest offline