Wątek: Parowanie
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-05-2007, 13:03   #29
Malkav3
 
Reputacja: 1 Malkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodze
Załamujesz mnie! Wybacz ale poczytaj trochę zanim coś napiszesz! Takiego Nadolskiego, czy Zygulskiego, albo Kwaśniewicza.

Cytat:
Napisał Yaneks Zobacz post
Malkave, ja akurat zwróciłem uwagę na te RPG-owe topory, ponieważ to chyba o nich mówimy
Rozmowa była o toporach, a nawet te w RPG nieraz są lżejsze od mieczy!
Cytat:
Napisał Yaneks Zobacz post
Skoro tak jest napisane w książkach (że miecze są akurat tak wyważone), to z pewnością niektóre są, ale nie wszystkie. Jeżeli już mówimy o średniowieczu, to mieczami rzadziej się cięło, ponieważ się ich nie ostrzyło. Najczęściej wojownicy starali się wbić miecz drogą pchnięcia, a tego nie da się zablokować, trzeba zbić.
Nie wszystkie to dobrze wyważony miecz. Reszta wacha się miedzy 5-10 cm od jelca Pomachaj mieczem który ma wyważenie na coś innego niż nad rękojeścią, albo znajdz miecz który wcześniej opisałeś (bodajże ty) który jest w każdym miejscu tak samo wyważony(?) TO jesteś dobry.

Cytat:
Napisał Yaneks Zobacz post
A tarcze... Chyba pomyliłeś tarcze średniowieczne z rzymskimi. Rzymianie używali tych większych tarcz (ang. tower shield), a w średniowieczu były to maleńkie drewniane krążki służące do szybkiego parowania, nie do zasłaniania się przed gradem strzał przeciwnika.
Tzw. powęż - to drewniana "kwadratowa tarcza" niekoniecznie służyła do osłony przed strzałąmi. W XIVw. konnica przeżuciła się na mniejsze od trójkątnych, kwadratowe pawęże. Terminologia TOWER SHELD - pochodzi z gier tak swoją drogą. W średniowieczu np konnica, albo tarczownicy nosili małe tarcze ;/ racja tarcza trójkątna jest wielkości ok 125 na 80 cm. Migdałowa jej poprzedniczka która królowała do połowy XIIw. była dłuższa i węższa, na górze zakończona półokrągło. Wcześniej jeszcze były tarcze okrągłe o średnicy zazwyczaj ok 1m. do 1,5 nawet. Z tych mniejszych po przedłużeniu dolnej części powstały właśnie migdały. Dopiero w początkach 2 poł. XIVw. gdy zbroja na powrót stawała się płytowa. Tarcze zaczęły się zmniejszać na lekkie metalowe trójkątne lub "kwadratowe"-pawęże. Pragnę zauważyć że tylko rycerstwo nosiło metalowe tarcze. Ważyły one ok 1-1,5 kg. Tyle co drewniane duże po obklejeniu żywicą, płutnem i skórą.

Cytat:
Napisał Yaneks Zobacz post
Jakbyś miał przez dwadzieścia minut tachać 2x1 żelazną tarczę, to nie nic byś nie widział, tylko nie utrzymałbyś jej nad sobą. W końcu coś takiego waży nawet około 80kg. Te małe tarcze mogły być z żelaza, ale największe były wielkości 20-calowego monitora
Troche większe nawet niektóre. Lecz gł. drewno. Rycerstwo to 5-15% armi.
Dla ukazania tego na I krucjatę wybrało się ok 50-60 tyś rycerstwa wraz ze służba 300 tyś. ludu. Pragnę założyć iż krucjata była strikte rycerska.
Pawęż Rzymski metalowy ważył by ok. 5kg. max

Cytat:
Napisał Yaneks Zobacz post
Nie jestem aż takim weteranem, ale też zdaża mi się walczyć na miecze. Wtedy, jeżeli już muszę blokować, to nie siłuję się, tylko amortyzuję cios przeciwnika, i wyprowadzam pchnięcie. To daje mi taką przewagę, że kolejny cios przeciwnika jest za słaby, żeby przedrzeć się nawet przez najlżejszą przeszywanicę, a ja wyprowadzam cios za szybko, by mógł go on zablokować.
Ale to robisz chyba w zaciszu domu, z bratem albo kumplem. Nie stosując się do nauk wielkich średniowiecznych mistrzów.
Wyprowadzając pchniećie? Rozumiem że walczysz na kije? Bo na turrniejach współczesnych nie używa się pchnięć bo są zbyt groźne! Jak wyprowadzasz pchniećie schodze ci z drogi, lub zbijam miecz. Uwież że zdąże wyprowadzić silne udeżenie.

Cytat:
Napisał Yaneks Zobacz post
Jeżeli chodzi o zbijanie ciosów, to staram się trafić w końcówkę miecza, by mojemu aktualnemu przeciwnikowi trudniej było spowrotem zająć odpowiednią pozycję. To też daje mi czas na atak, a także na wycelowanie.
Jak zbijasz to zazwyczaj z konsekwęcją ataku, jak już zbijam to mam pomysł nań i nie robi różnicy czy końec - część słaba miecza, czy reszta- od połowy w góre część silna miecza. Prawo dzwigni. Na dwóch rękach bezprobemu po zbiviu wyprowadzisz udeżenie.

Cytat:
Napisał Yaneks Zobacz post
Dobry szermierz nie parował? Nie zawsze. Jeżeli walczysz dość ciężkim półtorakiem, a ktoś atakuje cię mieczykiem jednoręcznym, to faktycznie, raczej nie dasz rady sparować tego ciosu. Jeżeli jednak owy szermierz zareaguje zbyt późno by zbić cios, to nie ma innego wejścia jak blokować. Wtedy polecam tarczę, bo tuż przy ciele ciężko jest parować.
Ciężkim półtorakiem czyli średniowiecznym mieczem długim, który ważył 1,25 kg! a miecz jednoręczny ok. 1,1kg. Powtarzam jak się jest dobym szermierzem to się nie paruje! Prędzej przeciwnik wykożysta sytuację i coś wykombinuje. Ciężko to opisać lecz jest wiele sposobów by wykozystać to co przeciwnik w danym momęcie zrobił. Dobry szermież myśli własnie stąd zdaża się nieraz że sytuacje wyglądają zabawnie bo każdy ma jakiś pomysł co zrobić w danym momęcie.

Cytat:
Napisał Yaneks Zobacz post
Co do korbaczy i kiścieni, nie znam się na nich tak dobrze, ale w przypływie ciekawości czytałem o nich i wiem, że RPG-owy korbacz to właśnie kiścień. A jeżeli dobrze wyobrażam sobie KORBACZ (o ile jest to właśnie bat), to zbroi tym nie przebijesz. Jeżeli jednak ma on coś na końcu, to faktycznie nawet tarczą będzie trudno to sparować (spróbuj parować trzy ciosy, na to samo wyjdzie).
Jakie znowu 3 ataki? Jak kiścień ma 3 wiązki łańsuchów idą onbe równolegle ze sobą. To jeden atak. Problem w tym że łańcuch się zagina i nieraz przechodzi tarczę.

Następnym razem jak komuś coś zarzucisz poczytaj i udowodnij swoich racji jakimś naukowym źrudłem.

Wszystko co tu przytoczyłem można wyczytać od powyższych autorów.


EDIT:
Miecze nie były tępe.
 
__________________
"Życie zaczyna się po śmierci"

"Vivant omnes virgines
Faciles, formosae"

Ostatnio edytowane przez Malkav3 : 24-05-2007 o 13:19.
Malkav3 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem