Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-12-2016, 19:02   #35
Ismerus
 
Reputacja: 1 Ismerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputację
Zajęcie rozmową tych tępych osiłków nie mogło być trudnym zadaniem. Wystarczyło podejść do nich, na tyle, by załatwić ich, zanim zdołają zawołać o pomoc. Oskar szedł pewnie, na czele grupy, patrząc wyniośle na strażników.

-A tam, pieprzyć Rudela. Szukamy Dirka. Gdzie on jest? Jak go znajdę, to mu nogi z dupy powyrywam. Zobaczy, co to oznacza pogrywać sobie ze mną. Gdzie on jest?
- szlachcic starał się mówić normalnie, a nie krzyczeć. Nie mogli zostać usłyszeni przez okolicznych mieszkańców. Jednocześnie, w każdym momencie był gotowy wyciągnąć broń i zaatakować osiłków.
 
Ismerus jest offline