Tulea obserwowała stworzenie – swojego nowego podopiecznego – za pomocą zewnętrznych kamer. Nie spieszyła się, dopijała kawę patrząc, jak Podopieczny/a demoluje jej ogród. Ciekawe, czy powodem dobrania takiego ciała były zaburzenia skazanego? Czy raczej w druga stronę: przyznana powłoka zachęcała do nietypowych zachowań?
ADHD bywało obecnie rzadkością, leki skutecznie je zaleczały. A może to jakiś defekt układu nerwowego? Zaburzenie osobowości? Nie była psychiatrą, więc nie miała postaw, żeby diagnozować. A może po prostu osobowość socjopatyczna, lub tylko aspołeczna? Lub zwykłe niewychowanie. Wystarczy lekkie rozhamowanie połączeniu z brakiem zasad, a osobowość kształtuje się nieprawidłowo. Często do tego dochodził wysoki intelekt + tendencja do sprawdzania norm.
Potem poprosi o dosłanie dokumentacji psychologicznej i psychiatrycznej.
A na razie.. trzeba zacząć od podstaw.
Podyktowała zbiór zasad i kazała AI przesłać je do modułu komunikacyjnego Podopiecznego.
1. Trzymasz się wyznaczonych ścieżek w trakcie przemieszczania.
2. Przedmioty, obiekty, ludzie, rośliny – oglądasz, bez dotykania.
3. W czasie rozmowy z Opiekunem – siedzisz na zadzie, przednie kopyta przyciśnięte mocno do podłoża. Ogon leży płasko na podłożu.
No dobrze… spojrzała znów w kamerę, sprawdzając jak Podopiecznemu idzie adaptacja do nowych reguł.
- Czy wszystko jasne? Chcesz o coś dopytać? - stworzenie usłyszało głos Tulei.
__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.