Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-05-2007, 00:06   #24
sante
 
sante's Avatar
 
Reputacja: 1 sante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodze
„Kurwa ten ryk mnie rozprasza. Nie cierpię gdy w domu dziwki jest jeszcze ktoś, ale co poradzić, lepszego miejsca nie znajdę.” Kończę robotę, zadowolony, rozluźniony, chodź lekko podenerwowany rykiem dzieciaka. Zakładam swoje drogie wdzianko, na które trzeba ostro harować, niejednokrotnie wystawiając dupę na odstrzał i wyciągam z paczki trzy skręty. – Masz – rzucam dziewczynie – taka była umowa. A jak dasz mi parę informacji to i może ci sypnę trochę grosza. Małemu coś kupisz, może matce i sobie o jeden dzień dłużej wygodniejszego życia zapewnisz. – Wyciągam prawdziwego, przedwojennego papierosa. Odpalam go powoli, zaciągam się i wypuszczam dym. Wszystko z takim namaszczeniem by dziewczyna wiedziała, że gada z kolesiem, który może pozwolić sobie na taki luksus. – Wszystko co chce wiedzieć, to jak tu najłatwiej dorobić się mocnej kasy. Widziałem, że twoi kumple z kałachem paradują. Takie cacko mało nie kosztuje. Zdradź mi informację, kontakty, czy cokolwiek co przynosi zyski. Jeśli będę zadowolony to dam ci dwa żetony, jeśli robota wypali, to dam ci 5% zysków „Kurwa pewnie nie umie liczyć do dziesięciu, więc nawet jeśli w przypływie litości dam jej trochę kasy, to i tak stanowczo zarobię.” - Mów co wiesz, zysk jest oczywisty. A o swoich nędznych opiekunów się nie bój, ja się nimi zajmę jeśli zajdzie taka potrzeba. Może nawet pomogę Ci się wyrwać z tego zadupia, nawet sobie nie wyobrażasz w jakim luksusie pławią się takie dziewczyny jak ty na wschodzie. – kolejne dłuższe zaciągnięcie papierosem – Tam skąd ja pochodzę, to kurwy są zawsze najedzone, mają zawsze ciepło i same sobie wybierają klientów. Raj, raj godny prawdziwego socjalistycznego człowieka.„Nie ma co, mała to połknie” To jak? Co mi ciekawego powiesz?
 
__________________
"War. War never changes" by Ron Perlman "Fallout"
sante jest offline