Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-12-2016, 11:12   #118
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Skoro według tego, co pisał Jim młoda waleczna wariatka w goglach jest po ich stronie to wolał jej nie sprzedawać Kate na pożarcie zwłaszcza, że smarkula już raz mu spuściła łomot. Nie miał za to takich oporów przed opowieścią o mafiosach.:

- Tak chodzi o to, co myślisz... Słuchaj nie wiem czy tak bezpiecznie nawijać na komórce, bo nie wiem czy ktoś mnie nie obserwuje albo czy nie jestem na podsłuchu, ale muszę ci wynagrodzić to opóźnienie, więc zaryzykuję - Powiedział słowem wstępu, po czym zniżył głos do szeptu, choć wiedział, że raczej dostaje pierdolca, bo nikomu nie podawał swojego prawdziwego imienia a komórka podczas całego zamieszania została w domu.

- Jest w mieście taki gangster Mordred ma pod sobą parę kryształków próbuje zrekrutować więcej stąd o nich wiem. Zaproponował nam to stary gostek o ksywie Pan G wysportowany żylasty staruch o długich siwych włosach i zamiłowaniu do noży ma czerwony pulsujący kryształ w mostku. Nie wiem dokładnie, co mu daje, ale chyba jakieś pole niewidzialności, bo porusza się tak cicho, że nijak go nie można zauważyć jedna chwila i już masz nóż przystawiony do gardła. - Opowiedział o swoich domysłach.

- A Mordred sprzedaje klasyczną gadkę rewolucyjną o polepszeniu świata i wykorzystaniu kryształków żeby odebrać ten kraj terrorystom i politykom a na razie skupił się na mafii kolejny Lenin w zalewie jak tylko dorwie się do władzy zmieni się w tyrana - Wyraził swoje zdanie na temat całej sytuacji.
- Suger mnie nie obchodzi, ale info o nim pozwoli pozyskać pomoc od znajomego, który poznał J - Dodał.
Gotka była zadowolona przysłała mu nawet kogoś do pomocy - Młody ma się dobrze udało mi się go bezpiecznie doprowadzić do domu, ale pewnie ma szlaban od starego. - Kiedy to powiedział uświadomił sobie, że w sumie powinien odezwać się do swoich bliskich.

Czekając na podwózkę wysłał SMSa do młodego i swojej ukochanej. Pierwszego podpytał się o reakcje starego i samopoczucie a miłości swojego życia pochwalił się, że stara się o pracę muzyka w barze gdzie był konkurs następnie zapytał się, co tam u niej oraz przeprosił za brak odzewu, ale biega za potencjalną robotą.

- Hello One True Scottsman za tamto przepraszam, ale sytuacja była inna to się więcej nie powtórzy mów mi Sweet - Obiecał podając rękę do uścisku - Dobra, najpierw to jedziemy do pubu Grove mam tam spotkanie z tym drugim gościem, co mu wtedy wpierdoliłeś. Info o Sugerze to jest dla niego, bo ma z nim jakieś beef. Do tego znaleźliśmy jeszcze jedną osobę która też może się przydać na akcje - Objaśnił sytuacje gdy już wsiadł do samochodu - Tak właściwie jak poznałeś Kate ? Masz jakieś kryształki czy po prostu jesteś mocarny ? - Spytał dla podtrzymania konwersacji.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 26-12-2016 o 13:16.
Brilchan jest offline