Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-05-2007, 16:06   #28
Foliescu
 
Reputacja: 1 Foliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znanyFoliescu wkrótce będzie znany
- Witam towarzyszy! Zapraszam na poczęstunek bo i słysze, że tu o ważnych sprwach mówicie to i ze mną nowinami podzielcie się bo właśnie robote jedną skończyłem i prędko ruszać mi dalej, a w drużynie wiadomo raźniej! Co wy na to?

Zaraz też pojawił się czarny drobny facecik z michą pełną fasoli i tłustego mięcha…postawił je na stole, wrócił do kuchni, przyniósł poobtłukiwane talerze i drewniane łyżki, wrócił do kuchni, dostał opierdol od barmanki i przyniósł zimną flaszkę samogonu.

-Siadaj młody, chyba przyda nam się jeszcze jeden... Ale to ty decydujesz Maniek..


„Przyda się, przyda…. W kupie bezpieczniej… A ten, tego kurwa, co powiedzieć miałem.. aaa elektronikę wieziemy.. kineskopy, radia, ze dwa wiadra tranzystorów… szmelc taki.. do remontu wszystko. Bo wiecie… w Rajchu tego od chuja jest.. a niema nawet komu zbierać.. ludzi mało, same wyrodki prawie się rodzą… no i te promieniowanie…”

Cygan zaczął idiotycznie chichotać „A ja to dziwke z czterema cycami miałem.. „

„Tak Cygan.. tyle że wyglądały one jak u krowy….”

Rozmowa urywa się na chwilę, wszyscy rzucają się na fasolę. Jak wygłodniałe psy łykają kawałki tłustego, szczurzego mięsa. Gdy talerze już są do cna wylizane ponownie odzywa się Maniek:

„Jutro chcielibyśmy ruszyć, z rana.. no chyba że jakieś interesy was trzymają.. to możemy poczekać dzień czy dwa… a jeszcze jedno, hik, giwery jakieś macie?”

***
Dziwka słuchała wywodów Cezarego z rozdziawionymi ustami.
„Wiem z kim gadać, pewnie że wiem.. tutaj Pan Bosch wszystkim rządzi...ale on z obcymi nie rozmawia… ze Szczurkiem trzeba sprawy załatwiać.. znaczy z Panem Klausem, on tu na dole sklep ma .. i zawsze wie co jest grane.. jak już coś załatwiać to znim.”

Dziecko znów zaczęło ryczeć.. słychać też było ciche „lulajżelulaj” piastunki.
 
Foliescu jest offline