Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-12-2016, 23:15   #259
Zaalaos
 
Zaalaos's Avatar
 
Reputacja: 1 Zaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputację
- Chodź przywitamy się z wszystkimi! - Młoda przywołała do rzeczywistości Sola. Ten odburknął coś pod nosem, ale podniósł się z zajmowanej do tej pory kanapy i powoli, niemal jakby był to jakiś rytuał przywdział zbroję. Zaczął od dołu, i powoli przechodził do góry, co prawda z pancerzy takich jak ten można było nosić sam napierśnik, ale nie rozprowadzało to odpowiednio ciężaru. HK nie ruszył za Emily, zamiast tego bacznie przyglądał się poczynaniom arkanianina, tak jakby go pośpieszał. Ten westchnął cicho i sięgnął po szmatkę którą wcześniej czyścił swoje wibroostrze. Zmoczył ją i spróbował przetrzeć trochę zbroję, w wyniku czego wyglądała raczej jakby została świeżo upaćkana krwią. Warknął widząc beznadziejność swoich działań i ruszył by zmierzyć się z zebranymi Jedi. Teraz żałował jak nigdy że sam nie jest użytkownikiem Mocy.

Potrzebował dłuższej chwili by przyzwyczaić się do jasnego światła na zewnątrz Nilusa, ponieważ zostawił swoje uszkodzone google na pokładzie. W końcu uniósł mechaniczną dłoń by zapewnić sobie nieco cienia i zobaczył wszystkich zebranych. W myślach zaklął donośnie i zaczął się pocić pod swoim pancerzem.
- Mistrzyni Brianna, Yuthura, Mistrzowie i Laurienn jeśli się nie mylę? - skłonił wszystkim uprzejmie głowę i opuścił dłoń, prezentując wszystim ziejącą dziurę w miejscu gdzie kiedyś miał oko. - Niezwykle miło was ponownie widzieć.
 

Ostatnio edytowane przez Zaalaos : 27-12-2016 o 23:26.
Zaalaos jest offline