Cytat:
Stąd też rodzą się pytania:
- co z Maskaradą?
|
To wypływa z logiki, niekoniecznie wszyscy muszą nazywać to maskaradą, lecz oczywiście, możecie stworzyć postać, która operuje dokładnie terminologią podręcznika, po prostu nie może wymagać by inni gracze/npc to robili (co nie oznacza że nikt nie będzie)
Cytat:
- skoro nie ma klanów, sekt i Tradycji, to jak wygląda wampirzy świat? Każdy sobie, czy jednak jakieś struktury społeczne istnieją?
|
Jedni każdy sobie a inni razem, czyli po trochu wszystkiego, są wampiry które ze zwykłego rozsądku trzymają się jak koteria inne trzymają się w koło “księcia” - potężnego wampira który wymusza swoją wole, są stare wampiry które może i wypracowały jakieś struktury i zwyczaje, ale są też młodsze które po prostu kierują się w dużej mierze tym co za życia. Są wampiry które polują na inne by je pożreć - krótko mówiąc, z wampirami jest tak jak z ludźmi, z jednymi chodzisz na piwo u innych pracujesz a inni napadają cię w ciemnej alejce.
Jedyne co wampiry jednoczy to:
Strach przed wykryciem (te normalne) strach przed śmiercią. Dlatego większość chce zachować jakąś “maskaradę” i w mieście w którym będziecie grać, będzie “książe/biskup/baron” który stawia sprawę jasno: albo się ładnie bawicie po cichu, albo betonowe buty.
Cytat:
- jak saga byłby mocno zakorzeniona historycznie? Czy ponury PRL, to tylko tło, czy jednak wydarzenia historyczne będą odgrywały ważną rolę?
|
Ponury PRL historyczny tak jak film fabularny a nie dokument
Cytat:
- jak mocne są wpływy w ludzkim świecie? Czy wampiry, to nieliczni, ale potężni manipulatorzy i zakulisowi władcy, czy też jednak zwykłe, kryjące się w mroku potwory, walczące o przetrwanie?
|
Wszystkiego po trochu, dużo zależny od tego kim ktoś był za życia i… jak dawno to było
Cytat:
- poziom wiedzy zwykłych śmiertelników o wampirach?
|
Taka jak w świecie dookoła ciebie. Ale ub, sb, kgb coś tam wie i jak cię wywiozą czarną wołgą to kaplica
Cytat:
- czy masz jakiś zarys fabuły, czy tylko luźny pomysł na realia?
|
Pojadę jakąś klasyczną przygodę tak na zasadzie 7 samurajów pojechało 7 wspaniałych i vice versa