Wątek: Koperta
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-05-2007, 19:33   #23
Niha'i
 
Reputacja: 1 Niha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumny
Wszyscy
Po wejściu do środka widzicie całkiem sporą grupę krasnoludów. Przepychają się i krzyczą na siebie jakieś klątwy w znanym sobie tylko (i murgrimowi) dialekcie z odległych górskich kopalń. Nad tłumem góruje mównica na której stoi niski człowiek starający się przekrzyczeć tłum.
W końcu jednak daje sobie z tym spokój. Schodzi z mównicy i zajmuje miejsce w małym foteliku w czerwonej budce - tej do której skierował was strażnik. Krasnoludy, które wcześniej i tak go nie zauważały kłócą się dalej. A kto żyw stara się trzymać od nich z daleka... po czym zresztą łatwo poznać, że o pierwszą bylę pierdołę kłótnia to to nie jest. Przepychając się pomiędzy wzburzonymi jak na tileańskim morzu falami okrągłych krasnoludzich hełmów dochodzicie w końcu do stanowiska małego człowieczka, który spogląda na was z zadziwiającą obawą
- Czego - piska - Chcecie ? Nie mówcie mi żeście kolejni Ci, którym 'nie wydano towaru na czas' i 'macie opóźnienia na całej lini' a pozatym, 'że tamten to za wami nie stał' - Człowieczek ociera spocone czoło hustką - Mam już takich powyżej dupy - Słowa dziwnie brzmią w ustach kogoś tak niepozornego, ale i on dziwnie wygląda...
 
__________________
There is a Beast that lurks behind the mask every being wears. We are the Beast...
Niha'i jest offline