Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-12-2016, 10:44   #203
ObywatelGranit
 
ObywatelGranit's Avatar
 
Reputacja: 1 ObywatelGranit jest jak niezastąpione światło przewodnieObywatelGranit jest jak niezastąpione światło przewodnieObywatelGranit jest jak niezastąpione światło przewodnieObywatelGranit jest jak niezastąpione światło przewodnieObywatelGranit jest jak niezastąpione światło przewodnieObywatelGranit jest jak niezastąpione światło przewodnieObywatelGranit jest jak niezastąpione światło przewodnieObywatelGranit jest jak niezastąpione światło przewodnieObywatelGranit jest jak niezastąpione światło przewodnieObywatelGranit jest jak niezastąpione światło przewodnieObywatelGranit jest jak niezastąpione światło przewodnie
Immeral przytaknął Chassowi i przystąpił do krępowania jeńców. Nie opierali się. Związał ich plecami do siebie, dość ciasno, i pozostawił na środku korytarza, tak aby cały czas byli na widoku.
Illden zamilkł, podobnie jak Nairo. Nikt nie płakał, nikt nie prosił o litość. Słowa Kelvena najwyraźniej ich uspokoiły.

Kiedy w tym czasie Steven i Nevar kierowali się z powrotem w kierunku niszy, ktoś złapał aarakocrę za szponiastą nogę. Strzelec spojrzał w dół i dostrzegł przeszytego strzałą wartownika. Elf ostatnim tchnieniem wycharczał:
- Bądź przeklęty potworze! - po czym jego uścisk osłabł, a głowa z plaskiem uderzyła o posadzkę. Gdyby nie to, że mężczyzna właśnie skonał, wyglądałoby to dość komicznie.

Bogato zdobiona płyta nagrobna Laretha Nuirena czekała na was. Gnom zaczął ją dokładnie oglądać i delikatnie opukiwać. Przywołał nawet swojego psa, który ją obwąchał.
- Jak dla mnie jest czysta.
 
ObywatelGranit jest offline