Rozmyślając w wolnych chwilach stwierdziłem, że oprócz broni przyda się jeszcze jeden element: Przenoszenie i przechowywanie broni, czyli różnego rodzaju kabury wraz ze sposobem ich noszenia. W Ołowiu są to po prostu pozycje w cenniku "Sprzęt", co wg mnie jet trochę za mało. W przypadku broni długiej brakuje takiej pozycji jak durny pas nośny, ponieważ nikt nie będzie łaził cały czas karabinem w dłoni, rozsądniejsze będzie przewieszenie broni przez ramię lub plecy. Tak samo wygląda sprawa z przenoszeniem amunicji. Ołów traktuje to z wojskowego punktu widzenia, czyli dużo. Tylko trochę słabo ma się to do sytuacji, kiedy strzelec posiada broń bez wymiennego magazynka.
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. |