Mieczy Niemieckie
Włosi robili wręcz odwrotnie. Zresztą patrz na miecze po "obaleniu zbroi" - renesansowe. Włosi od zawsze lubili pokazy walk
Uniki, dystans itd. Zresztą patrz potem na włosko-francuską szkołę fechtunku rapierem, a niemiecką. Jak na jednym turnieju dwaj mistrzowie tych szkół stanęli do wali ze sobą rozeszli się po 15 min krążenia wokół siebie. Dla przybliżenia podstawowa pozycja włoska to miecz uniesiony w górę(serce), a fechtmistrz w pozycji prawie jak wypad. (chodzi tu o wysokość nad poziom podłoża). Natomiast niemiecka to lekki rozkrok ręka nad głową i miecz skierowany na twarz przeciwnika.
Możesz wysłać stronę
Lubię czytać.
A propos tamtego zdania które cytowałeś:
Trochę namieszałem w tamtym zdaniu
Chodziło o to że miecz jak i katana na początku miały na celu zabijanie - broń. Jednak na początku XIVw. oba stały się symbolem rycerzy/samurajów, potem jak np. 2,5 metrowy miecz Angielski z muzeum w Londynie zyskały rolę sakralną.
Denerwują mnie argumenty katana miecz z duszą, dzieło sztuki, nie-broń. (lubie poruszać temat z tytułu)
Sam uznałeś we wcześniejszym poście że jedno jest narzędziem, drugie jest mieczem ceremonialnym! I do tego "piłem".
Cytat:” Tym bardziej, że katana dość szybko stała się bronią ceremonialną i pojedynkową, a nie bitewną.”
Miecz niby nie? Może trochę później z powodu dłuższego istnienia
V w.p.n.e. ale właściwie to od momentu kiedy konnica stałą się „podstawową jednostką” armii stał się tą drugą bronią. Miecz był tą drugą bronią. Gł broń to włócznia.
Jak ładnie przytoczyłeś o Yari.
Przyjemnie się konwersuje pozdrawiam.