Saperka leżała mu w dłoni pewnie. Andrzej wiedział, że tego ciosu nie przeżyłby nawet strongman. Jednak saperka uderzyła w drzewo przecinając twarz kobiety niczym powietrze. Spory kawałek kory opadł pod stopy Nowaka. Kobieta zupełnie nie zareagowała na agresję chłopaka. Po prostu patrzyła się na niego swoim smutnym spojrzeniem.
__________________ Sanity if for the weak. |