Już byli o krok od zwycięstwa. No, może kilka kroków. Tak przynajmniej wydawało się Kelvenowi, gdy niedaleko nich pojawiła się w tym momencie) bardzo niemile widziana, chociaż bardzo urodziwa osoba.
Niestety, bardzo ciekawska osoba.
- Zostawiliśmy ich koło grobu Laretha Nuirena - odpowiedział zgodnie z prawdą. |