Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-01-2017, 20:05   #40
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Zbrojny jak usłyszał rozkaz, lecz jak tylko postąpił krok Yi Tijczyk rzuł się nań z ostrzem w ręce. Broń zraniła mężczyznę w bark, Wojownik odepchnął go i siekł w łeb rozrąbując głowę. Dalsze przeszukiwania pozwoliły odnaleźć kilka niezamokniętych bel jedwabiu. Niewielką skrzynię przypraw, sporo mosiężnych talerzy ozdobnych, dziwne pałeczki z kości słoniowej i srebra oraz parę beczek rumu oraz veczka jakiś czarnych granulek. Najdziwniejszy skarb znajdował się na ostatnim pokładzie. Była to kobieta zakuta w srebrne kajdany. Była wyższa od innych Yi Tijczyków, skórę miała ciemniejszą, pokrytą pręgami podobnymi do tygrysich pasków. Zęby miała spiłowane na ostro… A paznokcie długie jak szpony. Wkrótce wszystko wyniesiono na pokład statku Darkwaterów

Tymczasem na brzegu Mężczyzna Rozmawiający z z Phomandem pokręcił głową. A potem wskazał na zamek i na siebie. A potem na bagna i drżąc rzekł „Jaszczur!”
Lord nakazał aby w razie spotkania stwora zabić i przynieść zwłoki.
W końcu pod wieczór wszyscy, po za poszukującym Braxem, udali się do wielkiej Sali.
- Więc mamy rozbitków z dalekiego kraju, potwora na bagnach i bandę łupieżców. – podsumował Gilbert.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline