- Może rzeczywiście wracajmy - powiedział sir Elvin, rozglądając się wokół. - Wygląda na to, że ten potwór przepłoszył stąd wszystko inne, a same podziemia do rana nam nie umkną. Wyspani zaś będziemy bardziej uważni. Zastanawiam się tylko czy nie lepiej tu w podziemnej osadzie rozłożyć się obozem, ale myślę że to Panna Girlaen jako najbardziej w obozowaniu obyta powinna zdecydować.
Rzekłwszy to ukłonił się dwornie tropicielce, co zapewne w wykonaniu kogo innego wyglądałoby kpiąco, ale to był Elvin.
__________________ Bez podpisu.
Ostatnio edytowane przez TomaszJ : 10-01-2017 o 20:12.
|