Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-01-2017, 11:03   #111
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Obserwacja to mało zabawna sprawa, tylko w filmach pięć minut po rozpoczęciu staje się coś ciekawego. O ile Jeff i Cole mieli siebie, to po godzinie przestali się odzywać. Mike miał o wiele łatwiej, ale i on po godzinie z jakimś hakiem musiał zostać sam. Na pocieszenie miał numer telefonu. Do tego pewnie prawdziwy, bo gdyby było inaczej to dziewczyna urwała by się wcześniej. Zresztą znajomość i tak nie miała przyszłości. Pamiętanie by przed każdym spotkaniem zmieniać wygląd mogłoby być uciążliwe. Po kolejnej godzinie, by nie wzbudzać podejrzeń musiał się trochę oddalić.

Kolejne godziny mijały. Życie ubarwiła wiadomość od Billa co załatwił w klubie.

Po kolejnych godzinach słonko zaczęło chylić się ku zachodowi. Nagle Cole trącił Jeffa. O 19:02 nadajnik zaczął się przemieszczać. Zbliżał się do ich pozycji i minął… poza wycieczkowym autobusem nic nie przejechało obok nich.
- Mike, ruszyli się?
- Nie, ciągle siedzą w środku. Barman co chwilę donosi im piwo. Motory stoją jak stały.
- Nadajnik się oddala. Grzebali coś przy motorach?
- Nie, nikt nie wychodził.

Sygnał kierował się w stronę jednego z mostów łączących Miami Beach z resztą miasta.
 
Mike jest offline