11-01-2017, 21:47
|
#114 |
| Michaelowi z dziewczyną rozmawiało się dobrze. Ta była turystką i raczej nic z tego nie wyjdzie chociaż przykrywką była jak mniemał dobrą i ładną.
Niestety wszystko co dobre musi się skończyć i dziewczyna musiał wracać do hotelu. Swordich postanowił ją odprowadzić kawałek, ale tak by nie tracić baru z oczu. Na szczęście dziewczyny wynajęty garbus stał blisko.
W końcu odjechała a Michael wrócił do baru drogą okrężną by sąsiednim barze w toalecie zmienić wygląd i wyjść ukradkiem. Oczywiście poinformował Oliviera i Jeffa, że musi na chwilę zniknąć.
Mag nie rozumiał co się stało. Jak to nadajnik się przemieszcza? Niby kiedyś słyszał, że elfy są mistrzami iluzji więc za namową Cola przeskanował obserwowanych.
|
| |