Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-01-2017, 17:37   #19
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Ku wielkiemu zawodowi Bareda ruiny nie kryły żadnych tajemnic. Za to ognisko udało mu sie rozpalić, dzięki czemu mógł się ogrzac i osuszyć ubranie.

Gdy sarna piekła się nad ogniskiem, Bared zajął się swoim ekwipunkiem. Broń, kusza - to wszystko trzeba było wytrzeć, wysuszyć... O broń trzeba było dbać niczym o ukochaną kobietę. Niesprawna kusza czy zardzewiały miecz mogły się przyczynić do śmierci głupca, który nie zadbał należycie o swój ekwipunek.

Gdy przyszło do omawiania planów na przyszłość, Bared nie omieszkał wypowiedzieć swego zdania.

- Jeśli chodzi o zwiady, to lepiej by było nie chodzić w zbyt małych grupach - zaproponował. - W końcu coś złego się w tym lesie dzieje i niekoniecznie przyczyną tego czegoś musi być wielki biały wilk. Poza sądzę, że w miarę możliwości, podczas wędrówki przez las powinniśmy kierować się naszą sympatią do Burgly'ego. A raczej brakiem sympatii. Im dalej od niego, tym lepiej.
 
Kerm jest offline