Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-01-2017, 18:53   #11
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Emmerich nie był, jak to mówią, "najostrzejszym nożem w szufladzie". Swoje sukcesy w pracy łowcy nagród zawdzięczał raczej swojemu uporowi - daleko mu było do geniusza rozwiązującego zagadkowe zbrodnie, ale gdy już złapał trop przestępcy, nigdy nie odpuszczał i nigdy się nie zniechęcał. Nieważne ile miało go to kosztować. Niemniej, mimo pewnych braków w intelektualnym rozumieniu psychologicznego tła ludzkich zachowań nie mógł nie zauważyć zadurzenia niemal połowy drużyny w czarodziejce.
Uważał to za niebezpieczne. Nie żeby uważał, że magiczka może ich skrzywdzić, w każdym razie nie bardziej niż dowolna inna piękna kobieta. Ale sama miłość była niebezpieczna. Powodowała, że mężczyźni myśleli tym drugim mózgiem. Omamiała zmysły i otępiała umysł. Rozkojarzała.
To nigdy nie kończyło się dobrze.
Tak, miłość, choć wielu za nią goniło, nie była dla Emmericha.
Była po prostu jeszcze jedną rzeczą, na jaką nie mógł sobie pozwolić.


Rozumiał Yelenę. Ona wiedziała, że miłość to słabość. Człowiek zapominał o swoim celu, tracił koncentrację. Ona też miała swój cel i dążyła do niego. Nigdy by jej tego nie powiedział, ale to w niej podziwiał.
Niektórzy kompanii wciąż jednak żywili nadzieję, że magiczka odwzajemni ich uczucia i pielęgnowali je.
Taaaak... jedni przywiązują się do kobiety... inni do kota... Jeden niziołek z nich wszystkich żył pełnią życia, tu i teraz. Emmerich trochę mu zazdrościł. Dziwił się tylko czasem, czemu mały zawsze zaczyna się jąkać gdy na niego spogląda. Nie było to jednak istotne, więc nie zastanawiał się nad tym.
Niemniej, przysłuchiwał się uważnie występowi Niklausa. Wyrzucał z siebie wiele informacji. Informacji, które kiedyś mogą być użyteczne.
- Dajże spokój niziołkowi, niech mówi - zmityngowal kozaka.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 12-01-2017 o 19:05.
hen_cerbin jest offline