Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-05-2007, 15:45   #28
Tsumanu
 
Reputacja: 1 Tsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodzeTsumanu jest na bardzo dobrej drodze
Pieter Kamil Pietrowic

Mimo, że Pieter spodziewał się takiej odpowiedzi trochę się wzdrygnął słysząc trzaśnięcie w słuchawce. Usiadł powoli na krzesełku i zaczął myśleć. Początkowo plan wydawał się dobry, ale narodził tylko nowe pytania. Znaczyło to, że Kamil się cofał, a nie szedł do przodu. Powoli zaczynał się godzić z faktem, że to nie kapitaliści go porwali tylko coś dziwnego sie dzieje. Perspektywa pozostania w tym czasie i tym miejscu nie wydawała się kusząca, bo nie znał się na tych wszystkich rzeczach, a i z pewnością sposoby zabezpieczania własności się rozwinęły, a le w porównaniu z komunistycznym ZSRR to nawet nie było o czym gadać. Nie miał również do kogo wracać. Nawet jego oprawcy z KGB z pewnością już nie żyją. Powoli zebrał myśli i wrócił z powrotem do swojego stanowiska. Poprzednie myśli wydały mu się idiotyczne. Prawie go złamali! Gdyby zaczął myśleć, że jest bezpieczny zacząłby popełniać błędy i z pewnością wyciągnęliby z niego wszystko co by chcieli. Pieter wstał, ubrał się do końca, założył buty i wyszedł. Musiał przyjrzeć się ulicy. Gdyby to był rok 2009 jego wygląd by zamurował Kamila do takiego stopnia, że stałby cały dzień i patrzył się jak ostatni debil na ścianę. Musiał znaleźć jakieś błędy w tym co wydawało się oczywiste! Może przejdzie się do antykwariatu? Tak byłoby mnóstwo ciekawostek. Na bibliotekę nie ma co liczyć. Z pewnością wszystko co tam jest dostosowano do wersji: ROK 2009.
 
Tsumanu jest offline