Nihai
Wstał rozejrzał się i wyjrzał przez okno. Po krótkim stwierdzeniu, że jednak ta strona która obecnie chciała mu wyrządzić mniejszą krzywdę wygrała zdecydował, że nie jest tak tragicznie. Spojrzał na Korę
- Chodź... zobaczymy jak się mają na dole ... - Nie była to prośba, nie miał dośćsiły i ochoty. Było to stwierdzenie niepewnej informacji . Niepewnej bo sam nie wiedział czego na dole mogą się dowiedzieć i co mogą tam ujżeć... Po prostu krępowało go przebywanie z nią w pokoju - nie ważne ile miała lat, jej magia była tym czego szukał a on nie wiedział co o tym myśleć. Pokręcił głową i skierował się do drzwi
__________________ There is a Beast that lurks behind the mask every being wears. We are the Beast... |