Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-01-2017, 17:34   #42
Cooperator
 
Cooperator's Avatar
 
Reputacja: 1 Cooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumny
-Cudownie - wykrzywił się Wilbur, słysząc podsumowanie bratanka.-Może powinniśmy to bardziej rozgłosić i urządzić polowanie na jaszczura? Za Roberta Baratheona mogłoby to być całkiem intratne posunięcie. Może dałoby się ich tutaj ściągnąć? Wydaje mi się, bratanku, że najwyższy czas bardziej się zaktywizować. Zima trwa w najlepsze, ci, co przyzwyczaili się do bogactw i sutych stołów wymrą z głodu, czas na biednych i pomijanych...

Liczba wypadków wprawiła Wilbura w dość nieodgadniony nastrój. Oczy mu błyszczały, rwał się do podejmowania działań. Wielki świat zawitał nawet na zapomniane przez bogów bagno Darkwaterów i nie chciał tego zmarnować.

-Co z twoimi chorążymi, bratanku? - spytał Gilberta.-Są sprawy tych listów nieszczęsnych, które powinniśmy przedyskutować. Bez sensu bez tego jechać na turniej, moglibyśmy coś przeoczyć...
 
Cooperator jest offline