Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-01-2017, 10:41   #205
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Już nie szli kanałami. Teraz wokół były wyżłobione przez krasnoludów lub jakieś stwory tunele. Nie wyglądało to dobrze. Takie stare przejścia już dawno powinny być zaślepione by żadne szkaradztwa się nie dostały do miasta.
Szukanie tropu było ciężkie. Na kamieniach trudno znaleźć jakieś tropy i jedynie dzięki umiejętnościom Norsa jeszcze nie zgubili tropu.

Co chwila odchodziły jakieś korytarze. W lewo czy to w prawo. Czasami nawet dochodzili do skrzyżowania a śladu nie było widać. Na szczęście wspólnymi siłami i umiejętnościami znajdywali dalszy ślad.

Stanęli przed schodami. Żmija rozglądał się pilnie wokół a Tintenherz sprawdził jeden z tuneli obok.
- Dogoniliśmy, ale nie tych co chcieliśmy.- Zmartwił się akolita.
- Gdzie my do diabła jesteśmy?- Mówił cicho i zaczynał martwić się o Braryłe i Edwarda.
 
Hakon jest offline