Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-01-2017, 12:19   #160
psionik
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
John słuchał z rosnącym niepokojem. Nie miał podstaw nie wierzyć w to co usłyszał. Kano i Jarek byli sami, nie mieli powodów podejrzewać, że ktoś ich podsłuchuje, a Metalowe-oko nie miałby powodów by oszukiwać swojego zastępce.
Doe powoli wrócił do "swojego" okna patrząc ostrożnie by nie ześlizgnąć się z gzymsu, oraz by nie zostać zauważony przez postronnych.
Strasznie chciało mu się palić, szczególnie w tak stresowych sytuacjach. Był jednak agentem specjalnym, szpiegiem i kontrolę swoich chęci miał opanowaną w 100%. Przełknął ślinę nawilżając suche, domagające się dymka gardło i wszedł do komnaty. Dopiero tam otarł czoło z potu wykorzystując jakiś łach, lub ścierkę.

- Sprawa nie wygląda najlepiej - szepnął do Tonga. - Straże wiedzą o naszej ucieczce, więc pewnie będą posiadać nasz opis. Nie będziemy mogli już tak niewinnie poruszać się po pałacu, ale nie to jest najgorsze.
Okazuje się, że ten Kano faktycznie jest tutaj tylko gościem i sprzedawcą, a ten cały Shang Tsung pociąga za wszystkie sznurki. Co więcej, nikt nie neguje jego czarnoksięskich zdolności -
tutaj John ponownie wzniósł oczy do nieba, jak zawsze czynił gdy przychodziło mu mówić o niestworzonych bajkach.
- Z dobrych wiadomości, oprócz Sonyi jest też Jax i nawet dostał własną komnatę. - Doe uśmiechnął się przez chwilę - Jest na samym dole w lochach. Jutro mają złapać również Sonyię.
Możemy opuścić zamek i poszukać Sonyi, ale nie wiem gdzie może być? Ostatnio zniknęła nam na arenie. Może być tutaj w zamku, a może ukrywać się gdzieś poza. Możemy też spróbować odbić starego. To zdecydowanie poprawi nasze notowania i zwiększy szanse na przeżycie. Pozostaje tylko problem jak się tam dostać? Lochy na pewno będą chronione. Tylko ja mam gnata i niestety nie jest on z tłumikiem. -
John po raz kolejny żałował, że nie zdecydował się na swój drugi pistolet do misji specjalnych.
Ten był dobry do zdejmowania lekko opancerzonych celów, jednak w zamkniętych przestrzeniach robił trochę hałasu.
Spojrzał na towarzysza pytająco.
 
psionik jest offline