Cóż - nie wydaje mi się, żeby aktorka miała zbyt duży wpływ, jak ją opiszą w scenariuszu. Wg. mnie Keira do tej roli zdecydowanie pasuje - co nie przeszkadza mi potwierdzać, że owszem, przesadzili z tym jej byciem Hero.
Co do Sparrow'a, acz nie Jack'a, to też twierdzę, że to jego ojciec. Dużo się gadało, że będzie tatuś, i kto to by mógł go zagrać. |