Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-01-2017, 10:12   #142
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Mi się tam wiele nie przydarzyło. Ot skończyłem strzelać i poszedłem na bok. W zasadzie nawet nie wiem co kropnąłem bo w trawie było :P
Dobrze, że obroża też nie wiem, bo to mógł być ostatni kolonista :P

Co do doca, to bez tabelek, doc daje rade do około 60 stron tekstu Potem boli Wiem, bo miałem ze 3 takie archiwa z hakami na wszystkie postacie z sesji Gry o tron Ech, prościej by było jakby mg wtedy udostępniła mi linki do doców pozostałych graczy niż kopiowała to co osobowe źródła informacji mi przynosiły :P
Uśmiałem się, jak dwójka graczy wyśmiewała moją postać żartując sobie że pewnie podsłuchuje ich z dziupli najbliższego drzewa. Śmiałem się, bo byłam zaraz obok
Wspomnień czar

Wracając do tematu, strasznie się rozwleka akcja. Może by tak zluzować te trzymanie się akcji? W walce ok, tura za tura, ale teraz to strasznie spowalnia sesję.
W sumie działania ekipy z lądownika można streścić: wygrzebali się z wraku uzbrajając w między czasie, a teraz czekają aż ptaszki podleca bliżej by im przygrzać. A Padre zastrzelił stado psów i na widok stada czegoś innego cofa się zakamuflowany pod ścianę krateru.

Wałkowanie wychodzenia tura po turze i sprawdzanie czy trafia do drzwi, przy tej ilości graczy to masakra. Przecież by nikt nie kwestionował, jakbyś napisał, że w dymie i mroku chwilę zajęło im znalezienie wyjścia i doprowadzanie się do porządku. Przecież logicznym jest, że każdy zabrał swoje zabawki z magazynu na lądowniku i wysiadł.
 
Mike jest offline