kinkubus

Trzeba wyczyścić doka trochę, bo mi się już zacina, a jeszcze nigdy mi się nie zacinał dok. Za dużo tabelek, one tak zamulają z tego, co zdążyłam zauważyć.

 

Mike

Mi się tam wiele nie przydarzyło. Ot skończyłem strzelać i poszedłem na bok. W zasadzie nawet nie wiem co kropnąłem bo w trawie było :P
Dobrze, że obroża też nie wiem, bo to mógł być ostatni kolonista :P

Co do doca, to bez tabelek, doc daje rade do około 60 stron tekstu Potem boli Wiem, bo miałem ze 3 takie archiwa z hakami na wszystkie postacie z sesji Gry o tron Ech, prościej by było jakby mg wtedy udostępniła mi linki do doców pozostałych graczy niż kopiowała to co osobowe źródła informacji mi przynosiły :P
Uśmiałem się, jak dwójka graczy wyśmiewała moją postać żartując sobie że pewnie podsłuchuje ich z dziupli najbliższego drzewa. Śmiałem się, bo byłam zaraz obok
Wspomnień czar

Wracając do tematu, strasznie się rozwleka akcja. Może by tak zluzować te trzymanie się akcji? W walce ok, tura za tura, ale teraz to strasznie spowalnia sesję.
W sumie działania ekipy z lądownika można streścić: wygrzebali się z wraku uzbrajając w między czasie, a teraz czekają aż ptaszki podleca bliżej by im przygrzać. A Padre zastrzelił stado psów i na widok stada czegoś innego cofa się zakamuflowany pod ścianę krateru.

Wałkowanie wychodzenia tura po turze i sprawdzanie czy trafia do drzwi, przy tej ilości graczy to masakra. Przecież by nikt nie kwestionował, jakbyś napisał, że w dymie i mroku chwilę zajęło im znalezienie wyjścia i doprowadzanie się do porządku. Przecież logicznym jest, że każdy zabrał swoje zabawki z magazynu na lądowniku i wysiadł.

 

Pipboy79

- Jeej... Ale z Was męczybuły... Jak jest doc nie obowiązkowy to źle i jak obowiązkowy to źle. Jak są punkty to źle i jak nie ma to też źle. Jak są tabelki to też źle i jak nie ma to też. Rany no...



- No przy takiej logice i pechowym kulaniu to były realne szanse, że ktoś mógł spaść w przepaść razem z lądownikiem. I co wtedy? Najczęściej jest dobrze jak jest dobrze jak nie jest zaczynają się pretensję. Nie wszędzie, nie zawsze i nie u każdego ale ryzyko takich pretensji wydało mi się na tyle spore, że rozpisałem tą akcję polądowniczą dokładniej i dałem do wglądu.



@Wszyscy


- Jak dla mnie problem bardziej jest w różnej częstotliwości używania doc przez różne osoby. Są takie co regularnie tam coś działają, takie co raz na jakiś czas a i takie co właściwie w ogóle. Jak ktoś nie pacza tam regularnie przez parę dni może się trochę tej akcji uzbierać do przejrzenia. To już w sporej mierze kwestia chęci i grafików mi się wydaje więc niezbyt mam pomysł jak ja miałbym coś tu sam poradzić.

- Tabelki wydają mi się bardziej przejrzystsze niż pisany czy wypunktowany tekst. Widać "w pionie" co się działo w danej turze u wszystkich a "w poziomie" można prześledzić losy swojej postaci. A przynajmniej mi to pomaga w ogarnięciu tematu.

- Co do tego, że rozpiska jest szczegółowa cóż... No mnie się wydaje na strawnym poziomie. I owszem mógłbym ją mniej detalicznie rozpisywać. Powiedzmy co kilka takich tur czy co minutę albo jaki tam byłby kawałek czasu potrzebny. Ale zależało mi by pokazać co i jak działa, na co się kula i by każdy kto chce miał czas na reakcję na bieżąco. A nie się okazało, że po jakiś pechowym kombo po deklaracji "biorę karabin i wybiegam z lądownika" okazało się, że spada w przepaść z promem. Bo przy pechowym kombo to było jak najbardziej realne.

- Właściwie to mógłbym nie rozpisywać tak akcji w ogóle dla Was. Mówić co wyszło czy w komentach czy doc albo dopiero w swojej turze odpisu. Ale miejcie wówczas świadomość, że ja właśnie w ten sposób co jest obecnie w doc i tak bym rozgrywał wówczas akcję u siebie po misiowych zakamarkach.

- Generalnie więc tą turę już skończymy tak jak ją zaczęliśmy. Od jutra zaczyna się moja tura. Jak ktoś ma jakieś propozycje czy co jak używać tego doc to niech mówi. I sesja i system i no my wszyscy w tym gronie mamy dość początkowe stadium tego sesjowania i docowania więc na razie się właśnie dogrywamy z tą sesją.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

@Wszyscy

- Tak tylko dla przypomnienia wrzucę


- Więc jakby co to śmiało wrzucać te posty, śmiało

- Ja mam taki grafik na weekend, że tak czy siak dam pewnie dziś posta od siebie pod to co jest w tej chwili w doc. Bo później to nie wiem kiedy bym miał okienko na pisanie posta.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

- Ok, post jest. Co do terminu tej tury dla was na odpis posta to do czw. 26.I.


FAQ

@Pierwszeństwo w Doc

- W doc różnie bywa z tą obecnością i tempem deklaracji. Pierwszeństwo wówczas jestem skłonny przyznawać osobom które są na bieżąco w doc. Chodzi zwłaszcza o deklaracje w stylu otwierania drzwi czy przechodzenia gdzieś tam. By uniknąć idiotyzmów, że postać robiąca coś przez np. 3 docowe tury z majstrowaniem drzwi nie została wyrolowana jak ktoś kto dopiero przybył na doc niby poradził sobie w 1 turę. Bo to by było nie fair dla kogoś kto pracował nad czymś regularnie wizytując doc.



Omówienie



@Erhan i Zuz

- Nie mam od Was żadnych informacji i nie wiem co się z Wami dzieje. Mam nadzieję, że u Was jest ok Ale póki nie wrócicie przejmuję Wasze postacie na autopilota.


Stan Zdrowia:

Black 1 (Bradley): 7/10 (l.ranna)
Black 2 (Diaz): 7/10 (l.ranna)
Black 3 (Vaugh): 9/10 (draśnięty)
Black 4 (Graeff): 9/10 (draśnięty)
Black 5 (Krunt): 8/10 (l.ranna)
Black 6 (Terance): 9/10 (draśnięty)
Black 7 (Ortega): 7/10 (l.ranny)
Black 8 (Nash): 9/10 (draśnięta)
Black 9 (Rain): 10/10 (zdrowa)
Black 0 (Zcivicki): 12/12 (zrowy)

Dron: 7/10


- Ja raczej nie będę ingerował w Wasze indywidualne KP i je uaktualniał. Bo każdy z Was ma je po ok 3 wersje i x10 osób no to no sorry. Więc zostawiam to Wam. Sam będę miał na uwadze moje zapiski plus tą exelową ściągę kto, co ma i kim jest co jest dostępna i dla Was. Tak uprzedzam jakby komuś zapiski w KP się nie zgadzały, zwłaszcza w zużywaniu ammo, stimpaków i podobnego sprzętu.

- Termin to termin. Był dla Was do czw do 19.I. Dziś kończy się moja tura więc wrzuciłem z tego co było w doc na tą chwilę. Jak ktoś ze spóźnialskich chce może nawiązać po swojemu z tego co się w poprzedniej turze działo w doc w następnym poście.

- Na razie ja autopilotuję postacie Erhana i Zuz czyli Ortegę i Diaz. Ortega to drugi ciężki pancerz wspomagany obwieszony bronią ciężką i do zwarcia. Nawet bardziej niż Bradley (jest przeciążony od ekwipunku). Diaz to zestaw szturmowy w ciężkim pancerzu wojskowym i plecakowym miotaczem ognia.

- Na zewnątrz jest gorący tropik. Temperatury pokazują coś jak 43*C czyli gorący tropik dla każdego kto nie ma hermetycznego pancerza.

- Stado lataczy na równinie zostało trafione idealnie pierwszym granatem z granatnika Black 1 i poprawione przez rzucony granat Black 4. W efekcie przestało zagrażać postaciom jako realny przeciwnik. Fabularnie możecie opisać w swoich postach jak tam sobie dobijacie jakieś ostatnie sztuki. Będzie to opis fabularny nie wpływający na mechę ekwipunku.

- Parchy na koronie krateru mają dobry widok na to co się dzieje na dole u podnóża ściany. Widzą stado potworów i opisy z postu dla Zcivickiego i reszty możecie traktować wymiennie co do ilości, wielkości i rodzajów poszczególnych sztuk. Wyjątkiem jest to, że Zcivicki z dołu, mimo, że jest dużo bliżej, nie widzi drobnicy przemieszczającej się przez trawę. Widzi tylko ruch i zgniatanie samej trawy.

- Same zbocze ma w tym miejscu ok 700 - 800 m wysokości więc stado na dole jest poza zasięgiem większość standardowej broni (karabinki, broń krótka itd.). Jest to jednak jako całość spory cel obszarowy te stado więc można strzelać. Na 1 na k10 każdy trafia w coś losowego. Jedynie broń która ma zasięg (ckm, karabiny wyborowe) może strzelać normalnie. Wyjątkiem jest tu Zcivicki który jest na tyle blisko, że może strzelać swobodnie do wybranych sztuk lub całościowo w stado jeśli chce.

- W dół można ciskać granaty. Ale na takie odległości eksplodują one za wcześnie nim stado do nich się zbliży. Jednak osoba ze specostwem w Materiałach Wybuchowych może każdy granat opóźnić na tyle by wybuchł później (aż się stoczy czy uderzy) albo przerobić jako minę. Jedna taka przeróbka 1 granatu to 1 Akcja (ale z dobyciem to 2 Akcję i rzuceniem 3 Akcje).

- Poderwane stado lataczy jest ok pół kilometra od korony szczytu. Jest więc już w zasięgu najdalszym także karabinków. Stado porusza się podobnie prędko jak poprzednie czyli powinno dotrzeć do korony krateru za ok 2 tury. Jest podobnej wielkości jak te pierwsze.

- Zcivicki jest ok 100 m od brzegu stada. Na razie pozostał niezauważony lub jest ignorowany. Nie widzi by coś pędziło bezpośrednio w jego stronę. Do skraju podnóża zbocza ma z dwa - trzy tuziny metrów. Do skraju dżungli ma z pół setki metrów. W poziomie do od reszt Parchów dzieli go z kilkadziesiąt kroków, może setka ale w pionie to te dodatkowe 700 - 800 m zbocza krateru.

- Kamuflaż pancerza (nie tylko Zcivickiego) daje mod -1 do trafienia we właściciela ale nie oznacza jakiejś predatorowej niewidzialności dla ludzkich czy nieludzkich zmysłów czy skanerów.

- Stwory przez Parchów zostały umownie podzielone na klasy wielkości. Umownie nazywa je się wielkościami małymi, średnimi, dużymi itd. W potocznym żargonie jednak przypisuje im się bardziej zrozumiałe stopnie wojskowe. Im większy potwór tym w slangu ma wyższą szarżę.

- Super (generał) ok 1000+ kg
- B.Duża (pułkownik) ok 500 - 1000 kg
- Duża (major) 200 - 500 kg
- Średnia (kapitan/porucznik) 50 - 200 kg
- Mała (sierżant) 10 - 50 kg
- B.Mała (szeregowy) 1 - 10 kg
- Mini (robnica) >1 kg

- Wedle powszechnej opinii duże stwory jakoś dowodzą, zawiadują, czy wysługują się mniejszymi. Ale jak bardzo, jak dokładnie, czy to takie wrażenie czy naprawdę tak jest to ciężko ostatecznie stwierdzić.

- Parchy z korony krateru widzą i słyszą odległe na drugim krańcu krateru walki. Wygląda na regularną miejską bitwę z użyciem broni ciężkiej (cięższej niż piechota czyli to co Parchy mają przy sobie). Zcivicki tylko słyszy te odległe odgłosy.

- Dron jest uszkodzony ale lata. Jego wyrzutnie mają zasięg jak karabinek (najdalszy do 400 m) z tym, że dron lata więc można go przemieszczać w powietrzu. Na początku tury lata gdzieś w pobliżu Parchów na szczycie korony krateru więc ma pozycję i odległości poodbną jak i oni.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Pipboy79

@Wszyscy

- Słuchajcie moi mili. Tak co do kultury, zasad używania doc i innych takich pokrewnych tematów. Tam na samej górze jest parę punktów co i jak robić w tym doc. Jest też coś takiego:


- Ja tak tego nie wpisywałem tam dla jaj albo bo mi się nudzi czy by sobie punktów narobić czy co. To tak na serio i dla wszystkich Jak odpalam doc sprawdzał właśnie od dołu co jest nowego. Jak nic nie ma, w tabelce nic nowego nie ma, nie ma żadnych zboczonych komentów, że jakiś ruch jest w danym fragmencie to macie sporą szansę, że ja zwyczajnie zgapię, że ktoś coś wpisał w już napisany tekst. Więc byście mnie ucieszyli jakby wszystkie gadki, ustalenia i zmiany były pisane do dołu. A w drugą stronę też się robi chaos bo ja coś potłumaczę, popiszę, odpiszę właśnie do dołu a potem wcześniej pojawiają pytania/deklarację jakbym nic nie odpisał. Więc fajnie byłoby sobie oszczędzić wzajemnie czasu, nerwów i energii i pisać właśnie doo doołuu

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Ehran

Przepraszam za nieobecność. Poważne problemy ze zdrowiem i w firmie... wiele by narzekać i gderać.
Jeszcze minie trochę czasu nim się unormuje u mnie. Postaram się jednak nadrobić zaległości w czytaniu,
jednak puki co poproszę o zNPCowanie mojej postaci.

 

Pipboy79

@Erhan

- Szpokoloko, wróć do nas jak tylko dasz radę. A póki co powodzenia i zdrówka życzę



@Wszyscy

- Ok, popaczałem w doc co kto jest i podeklarował w sumie tknęło mnie, że niezbyt jest sens robić spację co parę sekund. Więc powiedzmy przewińmy temat o ok 5 min. Przez ten czas czoło stworów dotrze do ok połowy wysokości ściany czyli wejdzie w najdalszy zasięg większości broni szturmowej (ok 400 m).

- Jutro po nocy postaram się to rozkulać ten etap. Popaczajcie jak dacie radę na to co się dzieje w doc.

- Jak ktoś chce i ma, może użyć harpunu by przyśpieszyć swoją drogę na dół. Przez te 5 min znajdzie się na dole w sąsiecztwie xenosów lub bez i gdzieś w pobliżu Zcivickiego pewnie. (Chyba, że Padre jakoś drastycznie się w tym samym czasie przemieści).

- Jak ktoś chce może po prostu skoczyć ze stoku. Kulanie co 100 m na Ochronę Pancerza. Detale rozpiski w doc. Jak ktoś chce próbować niech próbuje.

- Hektor ma odrzutowe buty. Do latania się nie nadają ale do skoków tak. Może użyć butów podobnie jak reszta harpuna do przyśpieszenia schodzenia.



- Jak ktoś coś ma jakieś pytania czy co to niech mówi.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

kinkubus

A dlaczego mielibyśmy chcieć zejść z krateru, który jest doskonałym punktem obronnym?

 

Pipboy79

- Tak mówię skoro się o to pytacie

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić