Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-01-2017, 18:37   #85
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Yetar nijak nie potrafił dopasować do siebie tych dwóch bardzo różnych przedmiotów. Kula mieściła się w dwóch dłoniach, wydzielając to swoje jednolite światło. Przyglądająca się jej Luna odkryła, że wpływa też na strach i niepokój, wyraźnie uspokajając wszystkich wokół. Problem w tym, że odkąd ożyła zaklęta w niej magia, to nie dało się jej wyciszyć, ani na chwilę zdezaktywować. Dopiero schowana pod ubraniem i najlepiej jeszcze owinięta w koc przestawała zwracać na siebie uwagę wszystkich tych, których mogłoby zainteresować światło. Nic ciągle nie wiedzieli o drugim przedmiocie, pomimo oględzin wyroczni. Stwierdziła tylko, że jest to przedmiot zdecydowanie magiczny, a fetchling oglądając ją z bliska zauważył niemal niewidoczne, malutkie jasne kropeczki poruszające się we wnętrzu latarni.

Komnata na samym końcu znajdowała się w takim samym stanie jak kilka minut temu, kiedy ją opuszczali w pogoni za duchem małego księcia. Jego kości ciągle leżały na zniszczonym łożu, zwinięte w kłębek i całkiem wysuszone. Przeszukanie pomieszczenia nie przyniosło im spodziewanych bogactw. Gdzieś z tyłu za jednym meblem Yetar odkrył dwa srebrne, zaśniedziałe kielichy i to było najcenniejsze tu znalezisko. Jeśli były tu mapy lub inne dokumenty, dawno obróciły się w proch. Co więcej, całe to miejsce najwyraźniej zostało splądrowane jakiś czas temu - świadczyły o tym częściowo powyrywane zawiasy i kilka wyłamanych zamków. Na meblach odznaczały się również podłużne zarysowania, najbardziej przypominające pazury. Nie udało im się odnaleźć trzymanych tu kiedyś rzeczy, co więcej, nie napotkali też tropu dokąd mogły zostać zabrane.

Dziura w suficie wyglądała na wystarczająco dużą, aby zmieścił się w niej człowiek. Sufit mieli niewysoko nad głową, dla trójki z nich wystarczyło podskoczyć, lecz wyżej znajdowała się gruba warstwa ziemi, a nie było tu tak wygodnego podejścia jak przy tym zawale, na który natknęli się w głównym tunelu. Luna teoretycznie mogła pofrunąć, z drugiej jednakże strony wyjście blokował tu śnieg. Nie wiadomo jak gruba i twarda była jego warstwa. Trzeba się było trochę nagłowić i napracować, aby wydostać na powierzchnię tą drogą.




Orb od light: zaklęcia light oraz remove fear (tylko na "oświetlonych" przez kulę)

 
Sekal jest offline