24-01-2017, 02:21
|
#39 |
| Wodnica przytaknęła, chociaż niczego nie powiedziała. Rozumiała mowę planu wody doskonale.
Po chwili jednak, zamiast dalej słuchać, położyła wilgotną dłoń na czole Perły. Dotknęła też z zaciekawieniem jej dużych płetw na głowie, ale szybko zabrała dłoń, nie chcąc za bardzo denerwować syreny. Wodne stworzenie budziło zainteresowanie dziewczyny i chociaż można było na pozór uznać, że łączyło je wiele, były zupełnie innymi istotami, prawdopodobnie niespokrewnionymi w najmniejszym stopniu. |
| |