Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2017, 23:45   #34
fujiyamama
 
fujiyamama's Avatar
 
Reputacja: 1 fujiyamama ma wspaniałą reputacjęfujiyamama ma wspaniałą reputacjęfujiyamama ma wspaniałą reputacjęfujiyamama ma wspaniałą reputacjęfujiyamama ma wspaniałą reputacjęfujiyamama ma wspaniałą reputacjęfujiyamama ma wspaniałą reputacjęfujiyamama ma wspaniałą reputacjęfujiyamama ma wspaniałą reputacjęfujiyamama ma wspaniałą reputacjęfujiyamama ma wspaniałą reputację
Zbudzona dziki wrzaskami towarzyszy Silke zerwała się na równe nogi - na jakąś sekundę, po czym padła na czworaka w obawie przed zdradziecką strzałą. Atak jednak nie nadchodził i chociaż grupa zdecydowanie szykowała się do walki, dziewczyna nie była przekonana, że grozi im niebezpieczeństwo. Czuła, że tym razem nie mają do czynienia z wrogiem - na pewno nie z orkami. Energia, która dochodziła z zarośli nie była zła... Tak jej się przynajmniej wydawało.

Widząc, co dzieje się wokół, dziewczyna postanowiła jak najszybciej nawiązać kontakt z nieproszonym gościem. Ściskając miedziany naszyjnik wycelowała palcem w mrok i uważając na to, by jej głos zabrzmiał poważnie, może nawet groźnie, szepnęła: Kim jesteś? Wróg czy przyjaciel... Przedstaw się. Liczyła na to, że magiczny szept zaskoczy przybysza i być może kupi trochę czasu, zanim poleje się niepotrzebnie krew.
 
fujiyamama jest offline