Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-01-2017, 11:57   #4
Ardel
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację

Kobietom przypomniała się jedna, jedyna rozmowa z Corvo Attano. Jakiś mężczyzna o pospolitej twarzy przekazał im listy, gdzie zaprosił je na spotkanie, obiecując rozwiązania problemów. Stawiły się na nie, gdzie z zaskoczeniem rozpoznały Corvo Attano, Cesarskiego Obrońcę. Wyjaśnił im, że obserwował je przez pewien czas (on? obserwował?!) i uznał, że mogą się przydać. Obiecał im pomoc finansową oraz prawną w przypadku Nelleke. W zamian za pomoc Cesarstwu Wysp. Najwyraźniej nie przeszkadzało mu, że dziewczyna jest heretykiem, wyznawcą Odmieńca. Camille nie potrafiła tego zrozumieć, ale słyszała kiedyś plotki, jakoby Corvo także zadawał się z tym plugastwem. Ale cóż mogła zrobić? Pozostało jej jedynie zgodzić się na współpracę. Obrońca następnie porozmawiał z każdą z nich na osobności. Nelleke dowiedziała się od niego, że może podzielić się z nią cząstką mocy. Camille natomiast powiedział, że otrzyma błogosławieństwo cesarzowej Emily. Camille zgodziła się

Wszelkie kolejne informacje przekazywane były listownie albo przez pośredników. Poza prostymi pracami, zbieraniem informacji czy jedną kradzieżą zleconą Camille, kobiety nie wykonywały jeszcze podobnego zadania. W trakcie ich znajomości, niezbyt długiej, jednak dość intensywnej, Camille dowiedziała się także, że istnieją heretycy i heretycy. Kongregacja Wszechludzi wsadzała jednak ich wszystkich do jednego worka - worka plugastwa, zbrodni, mroku, bezeceństw i okrucieństwa. I owszem - byli też tacy. Jednak sama Nelleke okazała się być nieco inna - oczytana, spokojna, miła. Potrafiła pokazać współczucie. Faktycznie - miała paskudną bliznę na twarzy, zdarzało się jej zamyśleć w trakcie rozmowy czy posiadała informacje, których z pewnością nie powinna mieć możliwości zdobyć, ale… Była w niej dobroć, a nie najgorsze rzeczy, tak jak uczono Camille. Jednak Rewidenci mieli swoje zasady, które, jakby na to nie patrzeć, w większości przypadków się sprawdzały. Wspomnienia jednak na bok, jest tutaj praca do wykonania.


- Chcecie wiedzieć nieco więcej o Danielu Mcintyre? Jest wdowcem, został sam z synem Masonem. Dzieciak ma jakieś pięć lat, więc właścicielowi firmy zapewne trudno się małego wychowuje.

Następnie Przedświt spojrzał Camille głęboko w oczy.

- To nie jest zwykły biznes. To próba odebrania monopolu Cesarstwu na handel tranem wykorzystując fakt, że nikt w prawie nie przewidział takiej możliwości. Poza tym Barrow finansuje Kapeluszników, rozwijający się w zastraszającym tempie gang, który zagraża mieszkańcom Dunwall. Trzeba ją unieszkodliwić, zanim rozwinie się to w poważny problem. Jeżeli byłaby możliwość, zrobiono by to oficjalnie. Ale jej nie ma, stąd potrzebna jest wasza pomoc. A, właśnie…

Geoffrey wyciÄ…gnÄ…Å‚ kartkÄ™ papieru.


- To szkic portretu Jenny Barrow. Przecież musicie wiedzieć jak wygląda. - Barman zachichotał. - Potrzebujecie jeszcze czegoś ode mnie?

  • Wszystkie sprawy mechaniczne bÄ™dziemy wypisywać na koÅ„cu postów za pomocÄ… takiej listy
  • Å»eby jÄ… utworzyć można kliknąć symbol listy na górze edytora, albo wpisać tagi <list>
  • Kolejne punkty można dodawać w wyskakujÄ…cym okienku, albo tym symbolem: <*>
  • W przypadku, gdy bÄ™dzie mi potrzebna Wasza deklaracja odnoÅ›nie testu, także pojawi siÄ™ na dole
  • Ewentualne pytania do mnie można wypisywać w takiej liÅ›cie albo w komentarzach
 
__________________
ProwadzÄ™: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline