Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-01-2017, 12:08   #17
woltron
 
woltron's Avatar
 
Reputacja: 1 woltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumny
5/12
Harry Potter i Przeklęte Dziecko - J. Rowling, J. Thorne
*
http://s.lubimyczytac.pl/upload/book...341.1485428210

Scenariusz przedstawienia opowiadającego dalsze losy Harry Potter'a i jego ekipy, skupione przede wszystkim na synu Pottera i Malfoy'a. Właściwie to już po tym opisie powinna się zapalić lampka ostrzegawcza, ale niestety postanowiłem sprawdzić czy złe recenzje które widziałem o tej książce/scenariuszu są prawdziwe. Po przeczytaniu "Harrego Pottera i Przeklętego Dziecka" muszę powiedzieć, że złe recenzje były dla tej książki łaskawe, bo to gniot jakich mało!!!

Podstawowym zarzutem jest to, że niemal wszystkie postacie są płytkie i przerysowane. Wiem, może na deskach teatru daje to radę, ale czytane na sucho po prostu sprawia, że książka i jej bohaterowie wydają się infantylni. Kolejnym problemem jest to, że autorzy użyli wszystkich chwytów z sagi o Potterze. Po łebkach, byle zmieścić - mamy więc i zmianę czasu, i magiczne zwierzęta, i parę innych rzeczy. Ponoć od nadmiaru głowa nie boli, ale tu nic z sobą się nie łączy, a drażnij.


Nie bardzo wiem [tzn. czytałem co przyświecało autorom scenariuszom i dlaczego dostali błogosławieństwo Rowling] jaki był cel autorów? Opowiedzieć o trudnej młodości dzieci ludzi sławnych? Pokazać dalsze losy i zwykłe życie Potterów (i reszty)? Znaczy niby mamy główną linię konfliktu, ale jest on napisana tak, że bolą zęby.

"Harry Potter i Przeklęte Dziecko" są książką złą i słabym scenariuszem. Zaryzykuję twierdzenie, że parę sesji na LI dziejących się w świecie Harry Pottera było lepsze pod każdym względem.

Do czytania wyłącznie dla twardogłowych fanów Pottera i wyłącznie dla oficjalnych faktów.

Wracam do niemieckich/brytyjskich agentów w Wielkiej Brytanii w czasie II wojny światowej.
 
__________________
"Co do Regulaminów nie ma o czym dyskutować" - Bielon przystający na warunki Obsługi dotyczące jego powrotu na forum po rocznym banie i warunki przyłączenia Bissel do LI.

Ostatnio edytowane przez woltron : 30-01-2017 o 00:04.
woltron jest offline