Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-01-2017, 20:54   #105
Gerappa92
 
Gerappa92's Avatar
 
Reputacja: 1 Gerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwuGerappa92 jest godny podziwu
Skarb bez wartości w świecie bez litości

Łotrzyk rozejrzał się. W obozie panowało zamieszanie. Czy ktokolwiek zauważył jego zniknięcie? Unoszący dym na horyzoncie skutecznie odwracał uwagę wszystkich członków ocalałych. Ruppert odnalazł swój plecak. Musiał sprawdzić czy nic nie zniknęło.

Wszystko leżało na swoim miejscu nietknięte. Chłopak owinął się szczelnie kocem. Chociaż opuścił już lodową komnatę, jego ciało nadal było przemarznięte. Przysunął do siebie plecak. Rozejrzał się wokół siebie by sprawdzić czy nikt go nie obserwuję. Sięgnął ręką w głąb w poszukiwaniu swojego skarbu. Twardy i zimny. Aż umysł przeszły wspomnienia głosów uwięzionych dusz. Otulił się mocniej kocem i wyciągnął diament by przyjrzeć mu się dokładnie.

Przez kilka chwil Ruppert przyglądał się swojemu skarbowi, jakby widział go po raz pierwszy w życiu. Na pewno jednak po raz pierwszy widział go tak wyraźnie. Czekał na tą chwilę od kilku dni, kiedy właśnie przez to znalezisko utracił wzrok. Warto było jednak czekać. Łotrzyk szybko zorientował się, że nie ma do czynienia z jakimś tam byle jakim kamyczkiem. To był prawdziwy szafir. Łotrzyk uświadomił sobie nagle, że jest w posiadaniu bogactwa, o jakim nigdy wcześniej nawet nie mógł sobie marzyć. Szkoda tylko, że w tym świecie nie miał z tego bogactwa zbyt wiele pożytku…


 
__________________
"Rzeczą ważniejszą od wiedzy jest wyobraźnia."
Albert Einstein
Gerappa92 jest offline