Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-01-2017, 13:48   #97
Morel
 
Morel's Avatar
 
Reputacja: 1 Morel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputację
No tego to się nie spodziewał. Jeszcze przyjdzie się wykłócać o to kto kopnie w kalendarz, żeby spróbować ocalić zupełnie obce sobie osoby. Problem w tym, że butna elfka zdawała się być osobą, która z natury nie znosiła sprzeciwu i polemika z nią byłaby zwykłą stratą czasu, to też nie zamierzał jej nawet podejmować. Zamknął się po prostu, jak kazała.
Bez słowa wetknął młotek w portki, zdjął koszulę, skręcił ją zataczając ręką kilka coraz mniejszych kręgów w powietrzu i owinął wokół dłoni.
- Nie traćmy w takim razie czasu - powiedział w końcu podchodząc do mechanizmu. Zabezpieczoną materiałem rękę owinął dodatkowo łańcuchem. Ciasno i mocno, by ten nie ześlizgnął się przypadkiem.
- Materiał powinien zabezpieczyć dłoń przed ciepłem, a łańcuch przed kolcami - dodał przykładając owiniętą dłoń do koła i wykonując kilka próbnych pchnięć.
 
Morel jest offline