Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-01-2017, 15:38   #59
Bounty
 
Bounty's Avatar
 
Reputacja: 1 Bounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputację
Letnie słońce przygrzewało już mocno, kiedy rodzeństwo szczurków wracało poboczem drogi do ośrodka.

Oprócz dewocjonaliów Dominik zabrał od dziadków swój rower i pedałował na nim obok siostry. Biały jednoślad rodzimej marki Reksio nie był szczytem marzeń w dobie BMX-ów, ale wciąż dawał radę. Na budzących postrach przechodniów wyścigach dookoła ich warszawskiego bloku Niko plasował się zwykle w pierwszej dziesiątce, ustępując tylko starszym dzieciom na góralach.

Rozmyślał o samochodzie z dziwną rejestracją, który minął ich, gdy szli do domu dziadków.
- Już wiem! - zawołał do Moniki, jakby nagle go olśniło. - "D" to niemiecka rejestracja! To musi być ten Niemiec, Weinryba, co miał przyjechać do pana Zbyszka!
 
Bounty jest offline