Wątek: Kobiety a RPG
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-05-2007, 22:19   #154
Marok
 
Reputacja: 1 Marok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnie
Wy to macie fajnie. Ja mieszkam na śląsku i ledwo kilku chłopaków interesuje się RPG, a dziewczyny to zero. Żadna jak spytasz co to RPG to nawet nie wie co to i uznaje cię z głupka. Chłopaki, z którymi gram też mają niewiele czasu. Dlatego wyładowyję się na forach (aktualnie działam tylko na Lastinn.info). Czasem zagra siostra, ale też gra w "one-shota" jak nazwał to Irrlicht. Zresztą nawet jak gra to sesje nigdy się nie kleją (ona trochę je dokleja, ale nie pomaga). Zawsze ktoś się wygłupia, ma zły lub "zbyt dobry" humor. I chcą grać tylko w średniowieczu (na propozycję zrobienia z średniowiecza na postapokaliptyka wydał im się stratą czasu). Nie ma co. Ale tu się wyładuję - tyle sesji autorskich (obecnie nie posiadam podręczników żadnego systemu) i tak różne (sam zamierzam zrobić sesję postapokaliptyczną, ale mam czas).
 
Marok jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem