Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2017, 20:36   #272
JaTuTylkoNaChwilę
 
JaTuTylkoNaChwilę's Avatar
 
Reputacja: 1 JaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnie
Will podrapał się w czuprynę. W sumie niby niczego nie potrzebował. Wszystko dało się załatwić na miejscu. Ale skoro można było...
- Jakiś dobry sprzęt elektroniczny i leki. No i może tego... for fuck sake!, ze łba mi wyleciało... ogórki kiszone? W chuj się nadają do wódki, a w Zasranych takich rarytasów nie ma.
Pogmerał w kieszeni i wyciągnął z niej elektroniczny złom, który przywiózł ze sobą i rzucił Złomoklecie zanim ten jeszcze odpłynie.
- A co do jakiś pierdół, to we willi powinno być ich od chuja. Skrzywdzony nie popłynę.
Roześmiał się krótko i bez przesadnej wesołości.
 
JaTuTylkoNaChwilę jest offline