Sandrus Spojrzał w stronę rajtara i jednym zdaniem podsumował jego zaczepkę: -Jeszcze odszczekata te słowa, tera nie mamy czasu na takie herce.
Po czym ruszył w stronę wyjścia z karczmy, przy drzwiach odwrócił się w stronę kompanów: -Pójdę na zwiad, aby uprzedzić kiedy te ścierwa nadejdą.
Sprawdził ekwipunek elfa i zabrał z niego gwiżdżącą strzałę. Po czym udał się na zwiad na zewnątrz wioski.
__________________ "Skoro ludzie to pionki, kim jest król"
Ostatnio edytowane przez olo19 : 03-02-2017 o 21:48.
Powód: Błędy językowe
|