-To ofiara tego który włada ciemnością, zwą go...
Głos urywa się słychać trzask, a smród staje się jeszcze ochydniejszy. Ghull pada na ziemię. Krzyczy jeszcze innym głosem:
-Ha! Myślisz, że mnie pokonasz? Zagłuszysz? Nigdy! Ghhh...
Gulgot jest ostatnim dźwiękiem który dobiega z paszczy ghulla. Śnieg w okół ghulla topi się i paruje sycząc, a ziemia pod nim gnije i obumiera. Zapada niezręczna cisza.
__________________ "Precz z agresją słowną!
Przejdźmy do czynów!" - Labalve
Ostatnio edytowane przez Labalve : 30-05-2007 o 15:35.
|