Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-02-2017, 21:49   #131
Rebirth
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
- To dziwne. Gość który chciał nas pociąć kazał się nazywać "pan J", a ten który nas nawiedził w domu Jona to "pan G". I chcesz teraz powiedzieć, że to przypadek i tak naprawdę byli z innych parafii? Dziwne, szlag - Deep zaczął nerwowo ruszać oczami, sprawy go nieco przerastały, albo barman dosypał mu czegoś do szkockiej - Co do Sugara, to sądzę że to płotka w tym całym stawie. Ale miło, może "wymienię" z nim parę słów jak sprawy się nieco uspokoją. Jeśli jednak ci pierwsi polują na superludzi, to musimy ostrzec tą dziewczynę z wczoraj. Miałem nadzieję że jednak przyjdzie - Jimmy spojrzał jeszcze raz w stronę drzwi, niestety nie ujrzał nikogo znajomego - Co do twojego planu Duncan, to nie do końca rozumiem jego zasadność. Co chcesz przez to osiągnąć? Po co komuś takiemu jak nam informacje o kryształach, chcesz zrobić z tego doktorat czy jak? A niszcząc laboratorium wskoczymy do pierwszego rzędu celów do zlikwidowania. Nie wiem czy to takie fajne. Acz z drugiej strony - Deep zaczął się nieco zastanawiać - To zbliżyłoby nas do Mordreda. Zrobiliśmy już raz zadymę u palniętych naukowców. Jak rozwalimy im stancję, zyskamy teczkę, to jak przypuszczam atmosfera negocjacji będzie milsza niż gdybyśmy po prostu zwinęli teczkę i szantażowali go. Sam nie wiem. To wszystko jest pochrzanione do szpiku, a na dodatek zaczynamy ufać jakimś obcym zdzirom, które marzą o tym by wbić nam nóż w plecy. Nie lepiej po prostu zwiać z tego miasta i popatrzeć ostatni raz na chaos który lada moment wybuchnie na świecie, gdy rządy dowiedzą się o istnieniu takich jak my? To takie kuszące...
 
__________________
Something is coming...
Rebirth jest offline