- Będziemy was ubezpieczać -powiedział, zgadzając się na plan rycerza.
Z kuszą gotową do strzału łowca nagród ruszył dookoła leśniczówki, szukając wszystkiego odcinającego się od normy i przepatrując brzeg lasu. Był przygotowany, by strzelić jeśli zobaczy jakikolwiek ruch w zaroślach czy między drzewami. Bliski zwiad prowadził do momentu, gdy reszta była gotowa do wyruszenia.